czwartek, 20 marca 2014

Naleśniki

Hej hej!
Jak Wam leci tydzień ? U mnie, pomimo że pogoda była okropna przez te kilka, było baardzo miło. Wczoraj wpadły do mnie dziewczyny. Tym razem postanowiłyśmy coś same zrobić do jedzenia, a nie kupować. Po drodze wstąpiłyśmy do Biedronki po potrzebne produkty.
W domu każda zajęła się czymś innym- Szakla sosem czosnkowym, Ala musem a ja biegałam po całej kuchni i podawałam potrzebne rzeczy ^^ Na początek zrobiłyśmy naleśniki.



Jak już mówiłam, Ala zrobiła mus, do tego czekolada no i ciasto na naleśniki.


Po złożeniu, wysmarowaniu i oblaniu, wyglądały mniej więcej tak :




Smakowały jeszcze lepiej niż wyglądały!
Po naleśnikach przyszedł czas na deser. Mianowicie frytki z sosem czosnkowym:


Było bardzo pyszne!
Po 16 jechałam do Cieszyna na spotkanie z podróżnikiem i fotografem Jakubem Połomskim. Mówił o swoich podróżach (m.in. Argentyna, Chile, Austria) oraz o fotografii. Pokazywał zdjęcia z początków swojej przygody z fotografią i także te, które wygrywały różne konkursy. Jego prace są do zobaczenia na różnych wystawach np. w Amsterdamie, Nowym Jorku a także w internecie. Zapraszam do oglądnięcia filmu o Cieszynie- klik

A u was co się ciekawego dzieje ? ;)


czwartek, 13 marca 2014

Nice Days

Witajcie!
Przepraszam, że tak długo nie pisałam, ale zastanawiałam się o czym napisać i żeby nie było to nudne. W końcu przez dwa ostatnie dni było miło i mam kilka zdjęć więc postanowiłam napisać. Dodatkowo mam pomysł na jeden post (może nawet na więcej) i zbieram materiały na to.

Zaczynając, wtorek był bardzo miłym dniem. Pomimo że są najgorsze lekcje i siedzimy do 15 w szkole to nie było źle. Na niemieckim pani puściła nam radio. Wprawdzie po niemiecku, więc możecie sobie wyobrazić niemiecki rap ^^ bardzo śmieszny był. Do tego świeciło słońce i była piękna pogoda więc nawet miło te lekcje zleciały. Po południu jechałam do dentysty. Trochę się bałam, ale nawet nie bolało a dwa zęby wyleczone.

Wczoraj po szkole wpadły do mnie dziewczyny. Powiem kolejny raz, znowu była piękna pogoda :D



Pierwsze kwiatki w moim ogrodzie- krokusy

Zamówiłyśmy sobie kebaby i oglądałyśmy różne zdjęcia. Troszkę też pograłyśmy. Nie zapeszając, mamy w planach znów coś nagrać. Ala już wydrukowała nuty i się uczy, więc w najbliższym czasie czekajcie na filmiki ^^ będzie to znana piosenka. 
Niestety o 16 dziewczyny musiały jechać na wykłady na prawko, a ja poszłam posprzątać do ogrodu. Dużo liści jeszcze od jesieni i jakieś chwasty. Powyrywałam wszystko i może nawet coś zasadzę.Trzeba też ognisko zrobić i spalić niepotrzebne trawsko i liście. Jak dobrze, że już wiosna przyszła ♥ 

 Wczorajsze, w okularach Ali i z moim flecikiem  ♥ 

Dziś też pójdę do ogrodu. Za niedługo będzie można na rowerze zacząć jeździć, więc muszę sprawdzić jego stan .
Miłego dnia! :)

poniedziałek, 3 marca 2014

Beautiful village

Hej hej!
Jak tam po weekendzie ? Mój minął całkiem przyjemnie. Była ładna pogoda, w miarę ciepło i świeciło słońce więc miałam świetny humor. Udało mi się posprzątać cały pokój tak gruntownie. Powyrzucałam wszystkie niepotrzebne rzeczy i zrobiłam więcej miejsca na półkach. O wiele lepiej to wygląda niż przedtem, gdy wszędzie były jakieś badziewia.
Wczoraj udało nam się z rodzicami wybrać do babci pieszo. Uznaliśmy, że nie warto jechać autem w tak ładną pogodę. Wykorzystałam sytuację i porobiłam trochę zdjęć mojej pięknej wioski.
Zdjęcia nie mają cudownej jakości bo robione tylko telefonem, ale myślę, że najgorsze nie są.





Przypomniało mi się, jak kiedyś biegaliśmy z kuzynami po tej górce i wchodziliśmy na drzewa. Teraz są już niestety ścięte, więc ich nie widać. W późniejszym czasie jeździliśmy w zimie na sankach. Są nawet filmiki i zdjęcia na blogu - np tutu. Stare jak świat, ale można się pośmiać z naszych krzyków. Tegorocznej zimy śniegu w ogóle prawie nie było, więc nie wyszliśmy na sanki. Chyba, że ktoś lubi na błocie, ale to już inna sprawa :D
Oglądając te zdjęcia, znowu mnie sentymenty naszły ^^ 
Uciekam, bo mnie coś nachodzi. Gardło mnie boli i nawet głowa, więc idę pod kocyk.
Miłego wieczoru! ;)