poniedziałek, 30 września 2013

Zakupy

Siemka!
Jak Wam minął poniedziałek ? Mi nawet spokojnie. Dogadałam wszystkie sprawdziany i kartkówki, teraz tylko trzeba się nauczyć. Dzisiejszy spr z geografii nie był strasznie trudny. Teoretycznie nigdy nie jest trudny jak się umie więc mam nadzieję, że mi dobrze poszedł. Schemat z ekonomii oddany a kartkówkę mogę pisać w czwartek.
Po szkole skoczyłam do papierniczego żeby kupić jakieś ozdoby do pocztówek. Ostatnio coś tam wybrałam ale dziś już tego nie było -.- Więc kupiłam tylko taśmę, która swoją drogą bardziej mi się podoba niż jakieś naklejki ze zwierzakami.






A po powrocie do domu czekała na mnie paczka, która powinna dotrzeć już szybciej, ale mniejsza z tym. Ważne, że środek dotarł w całości i mi się podoba. A mianowicie bluza, bo już żadnej nie mam. Jedną zgubiłam nad morzem, nie mam pojęcia gdzie. Była w samochodzie i naraz nie ma. Stella jej na pewno nie przybrała więc musiała wyparować ...


Mama średnio jest do niej przekonana ale w końcu ja w niej będę chodzić.
W tym tygodniu przyjdzie druga paczka, na którą też nie mogę się doczekać i to chyba by było tyle z przesyłek.
Więc miłego popołudnia/ wieczoru i do zaś! ; )

sobota, 28 września 2013

Saturday

Hej hej!
Jak Wam mija sobota? U mnie pracowicie, pomimo, że jestem jeszcze chora. Musiałam nadrobić zaległości z całego tygodnia, pouczyć się na sprawdziany i kartkówki i trochę posprzątać w pokoju.
Wczoraj nic konkretnego nie zrobiłam, poza oglądnięciem kolejny raz Igrzysk Śmierci. Nie mogę się doczekać II części (pisałam o tym w listopadzie rok temu) . Jeszcze tylko dwa miesiące do premiery! Teraz słucham ścieżki dźwiękowej z pierwszej części i co nieco z drugiej. Zdecydowanie mój faworyt :


Wracając do porządków, znalazłam wczoraj całe pudełko w którym były liściki z gimnazjum. Troszkę się tego nazbierało przez te trzy lata. Fajnie tak sobie przypomnieć jakie wtedy były 'problemy' i też uświadomić jak bardzo człowiek się zmienia. Zostawię je sobie i za kilka lat znowu wrócę do nich.
Dziś mama ucięła trochę lawendy, żeby pachniała w pokojach i powstał ładny bukiecik.


A teraz muszę dokończyć ekonomię. Chociaż nie do końca rozumiem co mam z tym zrobić, ale miejmy nadzieję, że się uda. Miłego wieczoru!

czwartek, 26 września 2013

Powrót

Hej!
Przepraszam, że tak długo nie pisałam. Jakoś nie miałam chęci na pisanie i czasu też nie bardzo. Ale jednak wróciłam. W sumie zachęciła mnie mama, twierdząc że może wtedy nauczę się jakoś formułować ładne zdania. Wiem, że z polskim u mnie cienko a nasza matura najłatwiejszą nie będzie. Więc trzeba się jakoś przygotowywać. Postaram się pisać w miarę regularnie.
Dziś byłam pierwszy dzień w szkole, bo byłam chora. Akurat trafiłam na wykład poświęcony astronomii na Uniwersytecie Śląskim. Byłam już takim jeszcze z podstawówki i pamiętam, że też bardzo mi się to podobało. Kiedyś nawet chciałam być astronautą, ale teraz wiem, że nic by  z tego nie wyszło. Lubię fizykę ale nie dałabym rady zdawać jej rozszerzonej. Więc wolę skupić się na geografii, która jest łatwiejsza według mnie . Udało mi się zrobić nawet zdjęcie teleskopowi.


Na wiosnę ma być druga część wykładu, na którą bardzo bym chciała się wybrać.
Rozpoczęła się druga klasa liceum. Wiem, że muszę się bardziej dołożyć niż w pierwszej ;D Ale myślę, że nie będzie trudno. Muszę przepisać zeszyt z matmy. Miłego dnia ;)