piątek, 28 lutego 2014

Coś więcej niż pączki

Hej!
Jak tam u Was ? Wczoraj, jak wiadomo, był tłusty czwartek! We wszystkich sklepach i cukierniach były pączki. Mi się udało zjeść tylko 3. Kiedyś to z siedem się zjadało :D
Pierwszy dostałam od Ali. Piekła je sama w domu i były bardzo dobre. Nie zrobiła zwykłych tylko te angielskie- donuty. Jedne z polewą czekoladową a drugie z truskawkową, a na to posypka.
Drugiego kupiła nasza klasa dla każdego z nas. Zwykłe, tradycyjne pączki z Kauflandu. Także bardzo dobre, ale strasznie dużo cukru było na górze i wszyscy się zbrudzili troszkę.
Trzeci również był od Ali.


Wczoraj także, oglądałam galę konkursy Blog Roku 2013. W kategorii 'blogi nastolatków' wygrała Jessika Chińcza, czego jej serdecznie gratuluję. Często odwiedzam jej bloga i bardzo mi się podoba i styl pisania i całokształt jej pracy.
Zauważyłam ostatnio, że coraz łatwiej mi się pisze. Nie tylko na blogu (pomimo, że robię czasami tygodniowe przerwy), ale też na lekcjach polskiego. Wczoraj nawet dostałam bardzo dobrą ocenę z wypracowania, co się nie zdarza często. Nie mam zamiaru tutaj teraz pisać, czy się chwalić ile to blog zmienił w moim życiu; ale dzięki temu, że czytam innych, że próbuję w jakiś sensowny sposób skleić moje zdania i powiedzieć coś innego niż 'było fajnie', to jednocześnie w normalnym życiu jest mi łatwiej opisać swoje myśli. Szczerze mówiąc, na początku miał to być pamiętnik ze skrytymi marzeniami i przemyśleniami, ale miło jest pisać dla tych kilkunastu osób, które chcą tutaj wchodzić. Dla tych, którzy chcą wiedzieć coś więcej o mnie i moim życiu :)
A Wam co dało blogowanie lub czytanie blogów ?
Miłego weekendu! :)

poniedziałek, 24 lutego 2014

Prezent

Hej!
Co tam ciekawego u Was ? Mój weekend był prawie cały zapełniony a to dlatego, że mama miała urodziny. Więc trzeba było przygotować jedzenie dla gości i kupić wcześniej jakiś prezent. Postanowiłam, że nie będę znowu jakichś badziewii kupować i spróbuję zrobić coś sama.  Wpadłam na pomysł z obrazkiem i tak oto powstało to ...


Obrazek ściągnęłam z internetu a resztę już sama zrobiłam ^^ myślę, że nie wyszło najgorzej. Mamie się bardzo podobało i była dumna, że ze mnie taki 'grafik' komputerowy. Do tego ładne kwiatki.


Dziś w szkole siedzieliśmy do 16. Odrabiamy lekcje, które odpadły przez 'bombowy' atak. Więc jutro nas czekają 4 godziny niemieckiego. Mamy zamiar zamówić pizzę to może nie będzie najgorzej :)

Stare z Martynką ^^

A Wam jak się zapowiada najbliższy tydzień ? ;)

środa, 12 lutego 2014

Merkury

Hej hej!
Jak tam u Was ? U nas zaczął padać śnieg więc jestem bardzo zadowolona! Tylko że nikt prócz mnie tego nie rozumie :( Zima to naprawdę piękna pora roku, szczególnie jak jest dużo śniegu dookoła. Niekoniecznie mróz -30 stopni i zamiecie, ale tak w granicach -5 by było idealnie.

Wczoraj było bardzo ciekawie. Teoretycznie mieliśmy mieć lekcje do 15, ale na pierwszej lekcji przyszedł dyrektor i powiedział, że mamy wolne do 11 i wtedy mamy wrócić pod szkołę. Zdziwiliśmy się ale każdy się cieszył, bo wiadomo można robić co się chce. Miały to być ćwiczenia ewakuacyjne. Dopiero później okazało się, że to nie były ćwiczenia a prawdziwa akcja. Ktoś napisał maila iż koło naszej szkoły jest bomba. Całe szczęście nic nie znaleźli, za to my mieliśmy cały dzień wolny bo o 11 nas zwolnili całkowicie.

Wykorzystaliśmy czas i poszliśmy do Kawiarni Pod Merkurym. Pierwszy raz byłam w tym miejscu ale bardzo mi się spodobało. Każda z nas kupiła sobie coś do picia. Cappuccino, frappe waniliowe, frappe czekoladowe. Było pyszne :)




Podobno, że przedwczoraj taka akcja była w Żywcu, więc nie wiem czy to jakieś żarty czy faktycznie w końcu gdzieś będzie ta bomba. Mam nadzieję, że nie.

A u Was dzieję się coś równie 'bombowego' ? :D