czwartek, 24 kwietnia 2014

Manufaktura Czekolady i nie tylko

Hej hej!

Znowu zdjęcia z Krakowa, tym razem główny temat to słodkości.
Po zwiedzeniu AGH poszłyśmy na rynek coś zjeść a później Justyna pokazała nam Manufakturę Czekolady. Było tam dosłownie wszystko- zwykłe tabliczki, niedźwiadki, instrumenty, pantofle, piłki...







Później wstąpiłyśmy do Fabryki Cukierków. W środku mogliśmy się poczęstować świeżo zrobionymi cukierkami. Pycha! Fabryka ta jest najmniejszą na świecie, pomimo tego ma dużą ofertę. W środku można nawet zobaczyć jak się tworzy takie pyszności.





To były nasze 'słodkie przystanki' w Krakowie. W oby dwu miejscach roznosił się ładny, słodki zapach. Może nawet nieco za słodki, ale miło było obejrzeć takie pyszności.
A wy lubicie takie miejsca ? ;)

piątek, 11 kwietnia 2014

Dni Otwarte AGH

Witajcie!
Tak dawno nie pisałam, że aż szok ! Przepraszam Was za to. Miałam napisać ten post tematyczny, ale za każdym razem jak układam zdania, to czuję, że czegoś brakuje. Czuję, że to piszę jest puste, bo w sumie trudno oddać cały klimat tych kilku lat w jednej notce. Ale obiecuję, postaram się ;)

W poprzedni piątek byłyśmy z dziewczynami na AGH bo były Dni Otwarte. Pomimo że jesteśmy w II klasie liceum, to taka wycieczka nie zaszkodzi. W przyszłym roku trzeba będzie mieć już mniej więcej wybrany kierunek i uczelnię.
Wycieczkę zaczęłyśmy wcześnie rano. Z Cieszyna trzeba się było dostać autobusem, który nie jedzie bardzo szybko, a już o 10:30 zaczynał się program. Mianowicie koncert Orkiestry Dętej. Na miejscu wszystko było świetnie dograne, tylko ludzi bardzo dużo. Każdy wydział miał swoje stanowisko i różne pokazy. Mnie oczywiście interesowała turystyka i rekreacja. Porozmawiałam z miłą panią studentką i dowiedziałam się kilku rzeczy. Później wydział górnictwa i geoinżynierii organizował wycieczkę po laboratioriach.




 Jest to druga najnowocześniejsza sala na całej uczelni. Do niedawna była pierwszą, lecz wybudowano nową, całą na prąd. Można się domyślić, że jak nie ma prądu to nie ma zajęć :D

 Laboratorium chemiczne




 Pomnik Górników i Hutników przed AGH


W następnych postach pokażę Wam inne zdjęcia z Krakowa.
Pewnie zauważyliście, że fotografie są lepszej jakości niż z innych postów. Kochana Agata pożyczyła mi swoją lustrzankę, więc mogłam się nią bawić ^^

Mam nadzieję, że nie poprzekręcałam nic w opisie i osoby z AGH, które będą to czytać nie zabiją mnie :D

Miłego wieczoru! :)