wtorek, 31 stycznia 2012

Saaaaaanki

Siemka :D
Jak tam u Was? Ja właśnie przyjechałam do domu, bo byłam u babci. Niby miałam iść o 11 na sanki z Michałem, ale jakoś tak wyszło, że nie poszłam. Nie widziałam go nigdzie. No to napisałam do Ewy, i tak oto znaleźliśmy się na górce z sankami. Było fajnie.
Sanki Ewy ^^



No.... Teraz kończę oglądać ten film :D Jak to kolega nazwał "Dziennik z rumem" bo brzmi krócej. Wczoraj nie udało mi się go dokończyć, bo siedziałam na fb i kilka osób pisało xD
No więc teraz już mykam ;D Miłego popołudnia :* Papa :)

2 komentarze:

Dziękuję za każdy komentarz ♥