Ohayou!
Jak się tam macie? U mnie jakoś zamulasto xD Nic mi się nie chce. najchętniej to bym poszła spać :D Ale za niedługo idę na zespół, więc będzie fajnie. Już nie mogę doczekać się sylwestra! ^^ Fontanna czekoladowa i popcorn. Ale jego nie będzie :/
Znalazłam świetne baseny :D I o to mi też chodzi w tym poście <głównie>, bo nie tylko o tym będzie.
A tytuł tego artykułu jest "10 najbardziej niesamowitych basenów świata". Ja wam pokaże te co mi się najbardziej spodobały.
1. Największy kryty basen świata- Ocean Dome, położony w mieście Miyazaki (Japonia) to największy kryty basen świata. Ma 300 metrów długości, 100 metrów szerokości i jest położony 500 metrów od morza. W hali basenu panuje stała temperatura wynosząca ok. 30 stopni. Niebieski dach basenu imituje niebo, na którym widoczne są nawet" chmury". Do największych atrakcji tego basenu zalicza się sztuczny wulkan i system generowania sztucznych fal. Podobno został zamknięty w 2007 roku, ale dziś oglądałam w TV wiadomości, i mówili o tym, że bilet kosztuje 20 $, więc chyba jest otwarte :D
2. Najbardziej niebezpieczny basen świata- Devil's Pool, Wodospady Wiktorii, Zambia.
Mierzące 111 m wysokości Wodospady Wiktorii leżą na granicy pomiędzy Zambią i Zimbabwe. Na szczycie tych wodospadów, gdzie woda płynie jeszcze dość spokojnie, uformowany jest naturalny basen skalny nazywany Devil's Pool. Można w nim pływać od września do grudnia, kiedy poziom wody jest niski. Wrażenie po wskoczeniu do takiego basenu musi być niesamowite, co widać na załączonym wideo.
3. Kryty basen bez krawędzi- Crown Towers Hotel, Taipa Island, Makau.
Z tego basenu z ukrytą krawędzią (ang. infinity pool) rozpościera się zapierający dech widok na wieżowce Makau. Warto stąd podziwiać zwłaszcza zachody słońca na Taipa Island w Makau.
4. "Krwisty" basen- Hotel The Library, Koh Samui, Tajlandia. Na wyspie Koh Samui jest wiele hoteli, ale żaden z nich nie przyciąga czymś tak wyjątkowym jak hotel The Library: basenem o krwisto-czerwonym kolorze wody.
Chyba najbardziej chciałabym w tym pływać :)
5. Wiszący basen- The Joule Hotel, Dallas, USA. Ten ekstrawagancki basen został umieszczony na krawędzi dziesiątego piętra pięciogwiazdkowego Joule Hotel w Dallas i jest wysunięty o 2,5 metra od fasady budynku. Basen jest zawieszony bezpośrednio nad ulicą, przez co osoby w nim pływające mają wyjątkowy widok na centrum Dallas.
To są wszystkie te, które mi wpadły w oko, i w których chciałabym popływać :D Może kiedyś mi się uda ;)
Ach... Gdyby wszyscy Ci, którzy oglądają by też komentowali, byłoby fanie ;* Lecę... Papa :)
Jak się tam macie? U mnie jakoś zamulasto xD Nic mi się nie chce. najchętniej to bym poszła spać :D Ale za niedługo idę na zespół, więc będzie fajnie. Już nie mogę doczekać się sylwestra! ^^ Fontanna czekoladowa i popcorn. Ale jego nie będzie :/
Znalazłam świetne baseny :D I o to mi też chodzi w tym poście <głównie>, bo nie tylko o tym będzie.
A tytuł tego artykułu jest "10 najbardziej niesamowitych basenów świata". Ja wam pokaże te co mi się najbardziej spodobały.
1. Największy kryty basen świata- Ocean Dome, położony w mieście Miyazaki (Japonia) to największy kryty basen świata. Ma 300 metrów długości, 100 metrów szerokości i jest położony 500 metrów od morza. W hali basenu panuje stała temperatura wynosząca ok. 30 stopni. Niebieski dach basenu imituje niebo, na którym widoczne są nawet" chmury". Do największych atrakcji tego basenu zalicza się sztuczny wulkan i system generowania sztucznych fal. Podobno został zamknięty w 2007 roku, ale dziś oglądałam w TV wiadomości, i mówili o tym, że bilet kosztuje 20 $, więc chyba jest otwarte :D
2. Najbardziej niebezpieczny basen świata- Devil's Pool, Wodospady Wiktorii, Zambia.
Mierzące 111 m wysokości Wodospady Wiktorii leżą na granicy pomiędzy Zambią i Zimbabwe. Na szczycie tych wodospadów, gdzie woda płynie jeszcze dość spokojnie, uformowany jest naturalny basen skalny nazywany Devil's Pool. Można w nim pływać od września do grudnia, kiedy poziom wody jest niski. Wrażenie po wskoczeniu do takiego basenu musi być niesamowite, co widać na załączonym wideo.
Z tego basenu z ukrytą krawędzią (ang. infinity pool) rozpościera się zapierający dech widok na wieżowce Makau. Warto stąd podziwiać zwłaszcza zachody słońca na Taipa Island w Makau.
4. "Krwisty" basen- Hotel The Library, Koh Samui, Tajlandia. Na wyspie Koh Samui jest wiele hoteli, ale żaden z nich nie przyciąga czymś tak wyjątkowym jak hotel The Library: basenem o krwisto-czerwonym kolorze wody.
Chyba najbardziej chciałabym w tym pływać :)
5. Wiszący basen- The Joule Hotel, Dallas, USA. Ten ekstrawagancki basen został umieszczony na krawędzi dziesiątego piętra pięciogwiazdkowego Joule Hotel w Dallas i jest wysunięty o 2,5 metra od fasady budynku. Basen jest zawieszony bezpośrednio nad ulicą, przez co osoby w nim pływające mają wyjątkowy widok na centrum Dallas.
To są wszystkie te, które mi wpadły w oko, i w których chciałabym popływać :D Może kiedyś mi się uda ;)
Ach... Gdyby wszyscy Ci, którzy oglądają by też komentowali, byłoby fanie ;* Lecę... Papa :)
Ehhhh niesamowite są te baseny :)
OdpowiedzUsuńMarto, to kiedy jedziemy?! ;D
Jutro! ;D Będziemy miały fajnego sylwestra ^^ Który wybierasz?? :)
OdpowiedzUsuńJa to bym chętnie nad ten wodospad pojechała! ;) Chociaż Krwisty tez niczego sobie :*
OdpowiedzUsuńJa bym raczej wybrała ten ostatni :)
OdpowiedzUsuńMycho, z niego będzie najlepszy widok na feuerwerki ;D
co ja pacze? o.O jakie fajne te baseny :>
OdpowiedzUsuńsłyszałam o tym w JP :)
OdpowiedzUsuńJaaakie fajne :D
OdpowiedzUsuńno przecież napisałam w poście;) że tak
OdpowiedzUsuńjejuu ale świetne wszystkie te baseny ! udanego sylwestra ! ;)
OdpowiedzUsuńJakie fajne te basenyyy ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne te baseny Mnie się podoba ten w hotelu Palms w Las Vegas też jest wiszący tylko że ładniejszy i ma motyw króliczka Playboya
OdpowiedzUsuńfajne baseny :))
OdpowiedzUsuńza bluzę dałam 35zł
Ach, marzenie!
OdpowiedzUsuń