Hej hej!
Jak Wam leci tydzień ? U mnie, pomimo że pogoda była okropna przez te kilka, było baardzo miło. Wczoraj wpadły do mnie dziewczyny. Tym razem postanowiłyśmy coś same zrobić do jedzenia, a nie kupować. Po drodze wstąpiłyśmy do Biedronki po potrzebne produkty.
W domu każda zajęła się czymś innym- Szakla sosem czosnkowym, Ala musem a ja biegałam po całej kuchni i podawałam potrzebne rzeczy ^^ Na początek zrobiłyśmy naleśniki.
Jak już mówiłam, Ala zrobiła mus, do tego czekolada no i ciasto na naleśniki.
Po złożeniu, wysmarowaniu i oblaniu, wyglądały mniej więcej tak :
Smakowały jeszcze lepiej niż wyglądały!
Po naleśnikach przyszedł czas na deser. Mianowicie frytki z sosem czosnkowym:
Było bardzo pyszne!
Po 16 jechałam do Cieszyna na spotkanie z podróżnikiem i fotografem Jakubem Połomskim. Mówił o swoich podróżach (m.in. Argentyna, Chile, Austria) oraz o fotografii. Pokazywał zdjęcia z początków swojej przygody z fotografią i także te, które wygrywały różne konkursy. Jego prace są do zobaczenia na różnych wystawach np. w Amsterdamie, Nowym Jorku a także w internecie. Zapraszam do oglądnięcia filmu o Cieszynie- klik
A u was co się ciekawego dzieje ? ;)
Jak Wam leci tydzień ? U mnie, pomimo że pogoda była okropna przez te kilka, było baardzo miło. Wczoraj wpadły do mnie dziewczyny. Tym razem postanowiłyśmy coś same zrobić do jedzenia, a nie kupować. Po drodze wstąpiłyśmy do Biedronki po potrzebne produkty.
W domu każda zajęła się czymś innym- Szakla sosem czosnkowym, Ala musem a ja biegałam po całej kuchni i podawałam potrzebne rzeczy ^^ Na początek zrobiłyśmy naleśniki.
Jak już mówiłam, Ala zrobiła mus, do tego czekolada no i ciasto na naleśniki.
Po złożeniu, wysmarowaniu i oblaniu, wyglądały mniej więcej tak :
Smakowały jeszcze lepiej niż wyglądały!
Po naleśnikach przyszedł czas na deser. Mianowicie frytki z sosem czosnkowym:
Było bardzo pyszne!
Po 16 jechałam do Cieszyna na spotkanie z podróżnikiem i fotografem Jakubem Połomskim. Mówił o swoich podróżach (m.in. Argentyna, Chile, Austria) oraz o fotografii. Pokazywał zdjęcia z początków swojej przygody z fotografią i także te, które wygrywały różne konkursy. Jego prace są do zobaczenia na różnych wystawach np. w Amsterdamie, Nowym Jorku a także w internecie. Zapraszam do oglądnięcia filmu o Cieszynie- klik
A u was co się ciekawego dzieje ? ;)
fryyyyytki <3
OdpowiedzUsuńomomomo kocham naleśniki *-*
OdpowiedzUsuńxxtinaaaxx.blogspot.com
Smakowicie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńAż zrobiłam sie głodna.
Omniom niom :33.Naleśniczki!
OdpowiedzUsuńDzisiaj też jadłam frytki :D ,śliczne foty!
✿Będzie mi baardzo miło ,kiedy wpadniesz do mnie ,jeśli Ci się spodoba skomentuj ,zaobserwuj <----KLIK✿
Świetny post, bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na mojego bloga, mam nadzieję, że ci się spodoba :)
dariaa-blog.blogspot.com
Świetny post ! :) Bardzo mi się podoba,ładnie tutaj u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie,już jest nowy post :
http://juliette-life-blog.blogspot.com/
Uwielbiam naleśniki:) Super post!
OdpowiedzUsuńhttp://freshisyummy.blogspot.com/2014/03/beating-heart.html
Fajnie jest czasem zrobić sobie samemu coś do jedzenia niż kupować. Naleśniki smakowicie wyglądają.
OdpowiedzUsuńKiedyś w szkole mieliśmy spotkanie z podróżnikiem. Był przedstawiany Iran. Mogło to być coś podobnego do twojego spotkania w Cieszynie
cudownie wyglądają te naleśniki :)
OdpowiedzUsuńJakie pyszności! :o
OdpowiedzUsuńnaleśniki wyglądają smacznie *_*
OdpowiedzUsuńAle pysznosci :) ale zrobilas mi smaka, to musiało genialne być :)
OdpowiedzUsuńJa to już dawno nie robiłam naleśników :o
OdpowiedzUsuńmi tam pogoda dopisywala : ) teraz srednio
OdpowiedzUsuńpycha :3
sali-pno.blogspot.com
Omomom, narobiłaś mi smaka na naleśniki! :D
OdpowiedzUsuńMniam! Trochę odwrotnie, frytki na deser, hmmm...? :)
OdpowiedzUsuńshelf-of-books.blogspot.com
Właśnie tak! :D Danie główne to naleśniki, a na deser frytki z sosem ;>
UsuńNo to z Was kuchareczki :) Dobra robota ;D
OdpowiedzUsuńPyychaaa :)
Buziaki:))
Na deser frytki; ) hihi; )
OdpowiedzUsuńwww.glammadz.blogspot.com
Ubóstwiam naleśniki, a to to już w ogóle cudo! <3
OdpowiedzUsuńmniam, uwielbiam naleśniki :)
OdpowiedzUsuńmniaaaam
OdpowiedzUsuńAle zrobilas mi smaka na nalesniki *__*
OdpowiedzUsuńTe naleśniki wyglądają apetycznie :D Frytki również!
OdpowiedzUsuńhttp://hoopedieslast.blogspot.com/
Naleśniki<3
OdpowiedzUsuńMmm, aż ślinka cieknie, zwłaszcza że dawni nie jadłam naleśników ;) a uwielbiam je!
OdpowiedzUsuńCo powiesz na wzajemną obserwację?
Buziaki,
ANNFFASHION.
Ale mi smaka na naleśniki narobiłaś! ;D
OdpowiedzUsuńBuziaki ;*
niikablog.blogspot.com
Mmmm frytki, jak smacznie:)
OdpowiedzUsuńobserwujemy?
ehh tydzien leci zdecydowanie za wolno ! ps. przygody kulinarne, najlepsze:) (zapraszm do przeczytania pierszego posta na blogu) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńzrobiłaś mi apetyt na naleśniki! xd
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam,
www.tutajmalwa.blogspot.com
Jak jest lato to moja babcia zawsze robi naleśniki ze świeżymi truskawkami z naszego ogródka ;) Są obłędne ! Ale Twoje też wyglądają przepysznie ;)
OdpowiedzUsuńjadłam wczoraj naleśniczki:)) uwielbiam je
OdpowiedzUsuńmam prośbę, kliknęłabyś mi w linki? http://woman-with-class.blogspot.com/2014/03/must-have-sheinside.html
będę bardzo wdzięczna !:)
aż zgłodniałam ;)
OdpowiedzUsuńNarobiłaś mi ochoty na nalesniki :D Mniam!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :)
hahaha fajne to
OdpowiedzUsuńJestem Patryk i kocham nalesniczki
OdpowiedzUsuń